W czerwony sznur został wpleciony drut pamięciowy co spowodowało ładny skręt.
Nawet zwykły szary kamień, można zamienić w przepiękny klejnot. Trzeba tylko o tym marzyć :)
środa, 29 lutego 2012
poniedziałek, 27 lutego 2012
Muszelkowa bransoletka
Tym razem biały sznur został wykończony ciętą muszlą.
Bardzo się ciesze, ponieważ bransoletka powstała dzisiaj a już ozdabia rączkę Madzi ;-)
Bardzo się ciesze, ponieważ bransoletka powstała dzisiaj a już ozdabia rączkę Madzi ;-)
niedziela, 26 lutego 2012
Giełda kamieni i minerałów
Wczoraj odwiedziłam giełdę kamieni i minerałów, która była organizowana w PKiN w Warszawie.
Niesamowite, jakie przepiękne cudeńka można było tam zobaczyć i przy okazji zakupić.
Oczywiście ja również wzbogaciłam swoją kolekcję o kilka ciekawych drobiazgów. Część z nich zamieszczam na zdjęciach.
Mam nadzieję, że niektóre z nich niebawem doczekają się pięknej oprawy i w przyszłości będą cieszyły czyjeś oko ... ;-))
a tu przedstawiam kilka skamielin, które również nabyłam na giełdzie.
Niesamowite, jakie przepiękne cudeńka można było tam zobaczyć i przy okazji zakupić.
Oczywiście ja również wzbogaciłam swoją kolekcję o kilka ciekawych drobiazgów. Część z nich zamieszczam na zdjęciach.
Mam nadzieję, że niektóre z nich niebawem doczekają się pięknej oprawy i w przyszłości będą cieszyły czyjeś oko ... ;-))
a tu przedstawiam kilka skamielin, które również nabyłam na giełdzie.
sobota, 25 lutego 2012
czwartek, 23 lutego 2012
wtorek, 21 lutego 2012
poniedziałek, 20 lutego 2012
niedziela, 12 lutego 2012
sobota, 11 lutego 2012
wtorek, 7 lutego 2012
Na pamiątkę ...
Przedstawiam dzisiaj cząstkę mojej kolekcji pamiątkowych kamieni.
Otóż, już od kilku lat zwiedzając nasze piękne Polskie tereny przywożę sobie jakiś malutki kamyczek, który staje się elementem mojej prywatnej biżuterii.
Kiedy zakładam taki drobiazg (a uwielbiam je wszystkie) zawsze z sentymentem wspominam miejsce w którym został nabyty ;-))
Otóż, już od kilku lat zwiedzając nasze piękne Polskie tereny przywożę sobie jakiś malutki kamyczek, który staje się elementem mojej prywatnej biżuterii.
Kiedy zakładam taki drobiazg (a uwielbiam je wszystkie) zawsze z sentymentem wspominam miejsce w którym został nabyty ;-))
niedziela, 5 lutego 2012
sobota, 4 lutego 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)